Ed był hieną bardzo głupią,przez co ciężko było mu znaleźć choćby znajomego. Shenzi i Banzai często śmiali się z niego,ale też lubili. W końcu Skaza opanował Lwią Ziemię,i hieny weszły do królestwa. Edowi od początku bardzo podobała się Nala. Chciał ją zdobyć,ale ona była jeszcze mała. Edowi byłoby okropnie trudno ją zdobyć. Sarafina broniła córkę przed natrętną hieną. Shenzi i Banzai wielokrotnie próbowały pomóc bratu,ale to na nic się nie zdało. Nawet Skaza nie chciał,aby Ed miał Nalę. Była to jego córka,a on nie chciał aby zadawała się z głupią hieną. Wszyscy to widzieli i chcieli,aby Nala nie spotykała się z Edem. Ale lwica nie widziała w tym nic złego. Postanowiła,że będzie się spotykała z Edem kiedy tylko zapragnie. Ed bardzo się z tego cieszył. Powiadomił o tym całe stado hien,i wszyscy cieszyli się razem z nim. Banzai zazdrościł Edowi,a Shenzi miała to gdzieś. Inne hieny świętowały razem z Edem. Ed już tego dnia zapragnął spotkać się z lwicą. Nala zgodziła się,ale musiała iść polować. Ed zaczął się cieszyć,a lwice wprost przeciwnie. Sarafina i Sarabi próbowały odciągnąć ją od hieny,ale Nala się nie dała. Uderzyła Sarabi prosto w brzuch,i uciekła. Wszyscy byli zaskoczeni. Sarafina zawiodła się na córce,a Skaza widział to z Lwiej Skały. Zszedł z tronu i podszedł do lwic. One spojrzały na niego wściekle,ale lew nie miał złych zamiarów. Sarabi wyczuła to,i kazała lwicom natychmiast przestać. Skaza zaśmiał się,i po chwili zobaczyli koło niego Zirę. Lwica uśmiechnęła się szyderczo. Jedna z lwic:Wiqa próbowała ją zaatakować,ale inne ją powstrzymały. Skaza wściekł się na Wiqę,i rozkazał ją zabić. Sarabi i Sarafina nie były tym zainteresowane,ale inne lwice okropnie jej nie lubiły,i chciały to zrobić. Sarabi zaczęła je przekonywać że nie warto,ale one nie chciały słuchać. A tymczasem Nala i Ed byli już daleko od Lwiej Skały. Nala nie wiedziała,że Ed naprawdę jest w niej zakochany. Poszli na kamienie,i tam usiedli. Nala zaczęła mówić hienie o swoim dzieciństwie. Gdy była już bardzo poruszona,Ed pogłaskał ją po łbie. Wtedy lwica poczuła się okropnie dobrze. Była bardzo szczęśliwa z hieną,i miło spędzała z nią czas. Ed coraz bardziej zbliżał się do Nali,a ona wcale nie zwracała na to uwagi. Ed nie wydawał się dla niej już głupią,brzydką hieną,tylko piękną i miłą hienką.Wtedy skoczyła za kamienie,które były wysokie. Ed przestraszył się,i skoczył za nią. Nala nie widziała upadku Eda. Hiena skoczyła na nią,i zaczęli się turlać. Gdy już wstali,Ed polizał ją. Nala okropnie się zdziwiła. Miała ślinę na pysku,i poczuła się okropnie. Ed miał nadzieję,że Nala będzie chciała go za męża. Ale ona zareagowała inaczej. Wytarła ślinę z pyska i odeszła bez pożegnania. Była na niego zła. Ed już wiedział,że nie zdobędzie Nali. Lwica już go nie lubiła,i nie chciała z nim rozmawiać. Ed już zapomniał o swojej miłości do pięknej lwicy,i zaczął nowe życie.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Sorry,że krótkie,ale komp mi się psuje ;(
Nie ważne, że krótkie. Ważne, że:
OdpowiedzUsuń1. Bardzo ładne.
2. Bardzo Ciekawe
3. Przyjemnie się czyta tą historię
4. Bardzo, bardzo mi się podoba ! :-)
Szkoda mi trochę Eda. :(
świetne ;D,uwielbiam jak piszesz o hienach -masz o nich ciekawe opowieści.Trochę szkoda mi Eda ): napiszesz coś o Banzaiu ?
OdpowiedzUsuńNo dobór hieny i lwicy to niezła mieszanka :) Pamiętam że w jednej histori która była o małym simbie(wogóle to było o jego dziecinstwie z przyjaciółmi) to ciekawi mnie jakby wyglądał romans Lampardzicy z lwem :)
OdpowiedzUsuńOto link tego użytkownika.Może znacie :)
http://elena123.blox.pl/2011/04/Zakochani.html
To blog Eleny :)
Super notka :)
Anonimowy-to mnie już denerwuje. Tutaj komentuje się mojego bloga,a nie poleca się inne. Jeszcze do tego w ogóle nie skomentowałeś mojej notki,tylko poleciłeś blog Eleny. Mam nadzieję,że więcej to się nie powtórzy. Vitani-Nie wiem,bo nie mam akurat pomysłów :(
OdpowiedzUsuńNIE WYDAJE CI SIĘ ŻE TO JEST WREDNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!??????????????????????????????????????????????????????????
UsuńSuper! Fajnie,że dodałaś te filmiki :) Biedny Ed. Na miejscu Nali bym tak nie postąpiła. Ona chyba nie wie jak zraniła Eda :(
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na notke, tylko według mnie niektóre wydarzenia w opowiadaniu są tak troche napisane jak surowe fakty z podręcznika do histori, ale ogólnie notka zasługuje na 8/10. A za obrazki dostajesz 10/10, drugi obrazek bardzo mnie rozbawił :D
OdpowiedzUsuńTe filmiki które dodałaś bardzo mi się podobają i niektóre są naprawdę śmieszne! xD
OdpowiedzUsuńNotka też bardzo ciekawa... Lubię jak piszesz o jakiejś miłości. <3
super! chociaż troche dziwne bo hiena i lew :O ale w ogl to super C:
OdpowiedzUsuńPOLECAM taki jeden blog........... wpiszcie w google ,,największe tajemnice króla lwa" i wam wyskoczy. ;D
OdpowiedzUsuń