Zira wstała a Skaza jeszcze spał. Lwica obróciła głowę i zobaczyła że całe stado śpi. Powoli wyszła z jaskini. Gdy już była na ziemi zobaczyła dziwne zwierzę. Wiedziała że to nie lew,ale chciała zobaczyć. Kiedy doszła do dziwnego zwierzęcia okazało się że to hiena Shenzi. Zira zdziwiła i zdenerwowała się okropnie że hieny są na Lwiej Ziemi. Po chwili młoda lwica zobaczyła zbiegającego z Lwiej Skały Skazę. Skaza zachował się jakby w ogóle nie znał Shenzi. Walnął hienę łapą i wyszczerzył groźniej niż dotychczas kły. Zira chowała się za Skazą. Shenzi nie rozumiała co Skaza chce jej przez to pokazać. Ale zrozumiała że ma odejść. Skaza odszedł razem z Zirą. Zira była zaskoczona wejściem hieny na Lwią Ziemię. Skaza okłamał Zirę mówiąc że Shenzi chciała zobaczyć tylko Lwią Ziemię. Zira nie podejrzewała że Skaza ją okłamał. Po chwili Skaza zostawił Zirę nad wodopojem. Zira uśmiechnęła się do niego. Skaza uśmiechnął się,mrugnął okiem i odszedł. Zira nie wiedziała kompletnie po co Skaza mrugnął do niej okiem. Nie zastanawiała się nad tym długo. Napiła się i wróciła na Lwią Skałę. Gdy lwica chciała wejść do jaskini zobaczyła Mufasę. Wyszczerzyła kły i groźnie spojrzała na szwagra. Mufasa wcale nie wiedział o co Zirze chodziło. Skaza zobaczył Mufasę i Zirę obok siebie. Najpierw załamał się i pomyślał że Zira zdradza go z Mufasą. Ale ucieszył się gdy Zira walnęła Mufasę w pysk i odleciała. Mufasa chciał pogonić za Zirą,ale nie wiedział gdzie uciekła. Skaza pojawił się obok niej bardzo szybko. Gdy tylko go zobaczyła ucieszyła się. Skaza w mgnieniu oka klepnął Zirę i zaczął zabawę w berka. Zira nie miała ochoty się bawić. Skaza zrozumiał to i odszedł. Zira pozostała sama. Spojrzała w ziemię i zamknęła oczy. Zaraz potem pojawiła się Sarabi z Sarafiną. Zira nie chciała z nimi rozmawiać,głównie z Sarabi. Ale dwie lwice zmusiły Zirę aby z nimi porozmawiała. Sarabi wiedziała że przez Skazę jej życie się nie układa. Lwice zaproponowały jej odrzucenie Skazy. Zira wściekła się. Nie chciała za nic w świecie opuszczać Skazy. Sarabi i Sarafina odeszły bez zrozumienia. Dziwiły się dlaczego Zira tak bardzo jest za Skazą. Skaza zawołał Zirę na chwilkę. Zira była zadowolona ale trochę smętna. Skaza tego nie rozumiał. Po chwili wstał,przeciągnął się i powiedział do swojej żony.
-Zira,mam plan. Ja zabiję Mufasę,a ty i ja zostaniemy władcą Lwiej Ziemi,ok?
Zira zgodziła się wiedząc że Skaza źle zrobi. Nastało popołudnie. Zrobiło się okropnie gorąco,a wszyscy byli bardzo głodni. Lwicą nie chciało się iść polować,najbardziej nie chciało się Zirze. Lwice musiały jednak wyruszyć. Zira bardzo się droczyła ale musiała iść. Sarabi przekonała ją tym,że Skaza za niedługo bez niej umrze z głodu. Gdy lwice wróciły z polowania Zira poszła do jaskini. Skaza nie wiedział dlaczego Zira tak się zachowuje. Wszyscy się bardzo dziwili jej zachowaniem. Ale niektórych wcale to nie interesowało. Skaza zobaczył że Zirze jest trochę smutno. Próbował z nią porozmawiać,ale bez skutku. Sarafina przyszła razem z Nalą do Ziry. Ale lwica była uparta i nie chciała z nikim rozmawiać. Simba nie chciał już do niej chodzić,ponieważ wcale nie zwracała na niego uwagi. Wolał już żeby się na niego darła,żeby tylko coś powiedziała. Zira nie chciała nic robić. Skaza postanowił na poważnie porozmawiać ze swoją żoną. Zira bardzo go odpychała i nic się nie odzywała. Skaza nie chciał dać za wygraną. Wcale mu się nie śpieszyło. Zira przekonała się że to nie ma sensu i ustąpiła. Skaza zapytał i porozmawiał z nią. Nic ciekawego się nie dowiedział. Ale Zira była przekonana że Skaza dobrze teraz zrobi zabijając Mufasę. Razem z nim wyruszyła by zobaczył jak Mufasa umiera. Była szczęśliwa gdy zobaczyła rozpłakanego Simbę i zmarłego Mufasę. Skaza wyjaśnił Zirze z kim będą żyli. Gdy Zira zaryczała triumfalnie nikt oprócz Skazy nie był zadowolony. Od tego czasu Zira została królową Lwiej Ziemi. Sprawiało jej to wielką radość. Była bardzo szczęśliwa. I teraz była już Zirka nową królową Lwiej Ziemi.
Super zdięcia :D
OdpowiedzUsuńHeheh.....Fajne.Ta Zira powinna zostać dyplomatą :)
OdpowiedzUsuńHahaha i zło znowu triumfuje
OdpowiedzUsuńciekawe dlaczego ma puł ucha
OdpowiedzUsuńAnonimie-pół nie puł i dlatego,że jej hieny odgryzły.
OdpowiedzUsuńcześć fani kl
OdpowiedzUsuńpiszcie coś ok
OdpowiedzUsuńuwielbiam kl a wy
No,świetny obrazek jak Zira ryczy :D
OdpowiedzUsuńzgadzam się. ty też nie masz konta
Usuń