poniedziałek, 13 czerwca 2011

Nuka poznaje Doltę cz.1


Nuka był w dobrym humorze. Szedł już w stronę Lwiej Ziemi,aby spotkać się z Cavit. Ale skoczyła przed nim Vitani. Nuka nie chciał wcale z nią rozmawiać. Klepnął ją łapą i odepchnął. Vitani skoczyła na starszego brata i powaliła go. Nuka wyszczerzył kły. Vitani zaśmiała się i puściła Nukę. Nuka zdenerwowany chciał już iść. Ale Kovu teraz chciał z nim porozmawiać. Nastoletni Kovu nie chciał aby Nuka odepchnął go tak samo jak Vitani. Ale Nuka nie miał zamiaru z nim rozmawiać. Kovu skoczył obok niego i szedł za nim krok w krok. Nuka wściekł się i walnął Kovu. Zira wyskoczyła przed nim i zawarczała. Nuka chciał już odejść ale Zira zatrzymała swojego najstarszego syna. Vitani podeszła do matki i powiedziała jej na ucho co Nuka jej zrobił. Zira wyszczerzyła kły słuchając tego. Bardzo się zdenerwowana. Nuka zaśmiał się i chciał już odejść. Ale Zira złapała go za ogon i pociągnęła do siebie. Kovu odszedł od matki. Vitani skoczyła przed Kovu i popchnęła go do Ziry i Nuki. Zira krzyczała na Nukę. Nuka próbował za każdym razem się wytłumaczyć,ale nie zawsze mu to wychodziło. Zira była tak zdenerwowana,że nawet nie chciała go słuchać. Nuka nie wiedział dlaczego jego matka tak bardzo się tym przejmuje. Zira ryknęła bardzo zdenerwowana. Wszyscy przestraszyli się. Nuka chciał się ukryć za Vitani i Kovu. Ale Zira z wyszczerzonymi kłami odeszła od swoich dzieci patrząc na nich. Nuka nie chciał dłużej przebywać na Złej Ziemi. Odepchnął od siebie Kovu i Vitani i zaczął biec w stronę Lwiej Ziemi. Kovu pobiegł za nim. Vitani starała się zatrzymać Kovu. Zanim Kovu znalazł się na Lwiej Ziemi Vitani zdążyła go zatrzymać. Kovu stracił z oczu swojego starszego brata. Nuka zadowolony już powoli posuwał się do Lwiej Skały. Nosorożec zauważył go. Zaczął za nim biec i Nuka musiał uciekać ile sił w łapach. Nosorożec nie miał zamiaru się odczepić. Nuka zauważył nieopodal dość duże drzewo. Szczęśliwie uciekał w jego stronę. Nosorożec już prawie go dopadł. Ale Nuka wspiął się na to drzewo. Zaczął szczęśliwie tańczyć na drzewie. Nosorożec uśmiechnął się szyderczo i walnął rogiem drzewo. Wtedy Nuka spadł z drzewa. Nosorożec zaśmiał się i skoczył na Nukę. Nuka odsunął się w ostatniej chwili. Zaczęło się już ściemniać,ponieważ nosorożec stracił dużo czasu na Nukę. Nuka uciekł a nosorożec go już nie zobaczył. Nuka bardzo chciał się spotkać z Cavit. Pomyślał,że to jest właśnie ona. Lecz gdy do niej podbiegł,okazało się,że to wcale nie była Cavit. Lwica kopnęła go w łapę i popchnęła. Nuka wyszczerzył kły i odszedł. Była już ciemna noc. Ale nie spotkał Cavit. Usiadł sobie z obrażoną miną i kierował ku sobie pazury. Nie chciał wcale wracać na Złą Ziemię. I to źle się dla niego skończyło.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chcecie wiedzieć dlaczego to się źle skończyło? Jeśli chcecie,to muszą się pod tą notką pojawić co najmniej 2 komki od 2 różnych osób. :)

2 komentarze: