poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Dziewczyna Timona

 Timon odkąd poznał księżniczkę Tatianę,i nie udało mu się z nią,nie chciał myśleć o żadnych związkach. Wolał swojego przyjaciela Pumbę. Ale Pumba też pamiętał,jak Timon odstraszył mu dziewczynę. Timon jednak nadal chciał kogoś mieć. Simba i Nala już dawno panowali Lwią Ziemią,a Kiara już dorastała. Niektórzy mówili mu,że jest już na to za stary,lecz on nadal był najenergiczniejszą surykatką w swoim stadzie. On sam o tym wiedział,ale już dawno nie mieszkali na pustyni. Pewnego dnia,Timona i Pumbę odwiedzili mama Timona i jego wujek Max. Timon cieszył się z tego,bo już dawno ich nie widział. Max podszedł do niego i zapytał się o dziewczynę. Timon był trochę skołowany,bo przecież nie miał dziewczyny. Chciał coś wymyślić,ale jego mama wiedziała,że kręci,i kazała mu mówić prawdę. Timon z ciężkim sercem przyznał się do porażki. Max był na niego wściekły. Pumba widział to,i wiedział,że to właściwie przez niego,Timon nikogo nie ma. Surykatka postanowiła uciec ze swoim najlepszym przyjacielem,gdy nikt nie będzie patrzał. Pumba uważał że to przesada,ale Timon koniecznie chciał to zrobić. Więc Pumba się zgodził.  Timon wskoczył na guźca,i uciekł z nim. Pumba powstrzymał się od śmiechu,ale nie było łatwo. Gdy wybiegli z domu,zobaczyli Simbę. Byli tym załamani,bo właśnie uciekali. Timon szepnął mu to na ucho,i zdążył uciec. Pumba pobiegł za nim,a Simba został,by ich zagadać. A tymczasem Timon i Pumba byli już koło Lwiej Skały. Tam zobaczyli Kiarę i Nalę. Lwice rozmawiały ze sobą. Nala miała już odejść,gdy Timon skoczył pomiędzy nie. Pumba zrobił to za chwilę,a Kiara bardzo się śmiała. Nala tylko się uśmiechnęła,i odeszła. Timon chciał poradzić się Kiary,ale ona się zaśmiała. Miała już odejść,gdy Pumba popatrzył na nią błagająco. Wtedy Kiara postanowiła powiedzieć. Timon zapytał jej się,jak ma zdobyć serce jakiejś surykatki. Ale Kiara zaśmiała się i powiedziała,że i ona,i on,muszą się kochać. Timon nie rozumiał,jak to miało mu pomóc. Pumba zrozumiał słowa Kiary,ale Timon nie chciał,żeby mu to tłumaczono. Postanowił poszukać jej na własną rękę. Ale żadna ze znanych mu surykatek go nie lubiła. Zapewnił im życie o jakim marzyły,ale go nie kochały. Bardzo trudno było mu znaleźć tą odpowiednią. Przegonił Pumbę,bo chciał wybierać sam. Podchodził do dużej liczy surykatek,ale żadna go nie chciała. Wtedy położył się pod drzewem,i zaczął myśleć nad słowami Kiary. Już zrozumiał,że on musi też być zakochany. Ale wszystkie mu się podobały,i nie umiał wybrać. A tymczasem Max i mama Timona poszli go szukać. Simba musiał już odejść. Pumba zauważył,że będą kłopoty. Chciał pójść do Timona,ale nigdzie go nie zobaczył. A tymczasem surykatka była już daleko od niego. Timon znalazł dziewczynę,w której od razu się zakochał. Szedł za nią tak długo,aż ona się nie zatrzymała. Wtedy musiała się wrócić,i wpadła na Timona. On odsunął się od niej. Ale surykatce zaświecił oczy,tak jak Timonowi. Od razu widać było,że są w sobie zakochani.
-Witaj,jestem Timon.
-Eee...cześć. Nazywam się Kati-powiedziała surykatka
Kati zaprosiła Timona do swojego domu. Kilka dni później,Timon postanowił przedstawić Kati swoim przyjaciołom. Był niespokojny,bo ostatnio Glira (dziewczyna Pumby) porzuciła go,że miał kolegę surykatkę,a co Kati pomyśli o Pumbie!? Następnego dnia,Timon zostawił Kati nad wodopojem. Kazał jej czekać,a sam przyprowadził swoich znajomych. Przyprowadził Simbę,Pumbę,Kiarę,Nalę i Rafikiego. Pierwsze spojrzenie Kati przyciągnął Simba,potem Kiara,Nala,Rafiki i Pumba. Najbardziej była zaskoczona lwami. Timon zrobił na niej niesamowite wrażenie. Tej nocy mieli spać razem. Ale zaczęło padać,i Kati bała się o swoją fryzurę. Timon zrobił z liścia parasol,i uśmiechnął się do niej. Gdy przestało padać,była już noc. Postanowili się przespać. Spali razem w dżungli. Kolejnego dnia,Kati była już gotowa na pierwszy krok. Pocałowała Timona,i to był ten krok. I od wtedy,tworzyli udaną i szczęśliwą parę.

7 komentarzy: