Żyj pełnią życia,nie myśl o złych chwilach. Bo wszystko czego Ci potrzeba to Hakuna Matata! ;D
czwartek, 17 maja 2012
Wiadomość z Lwiej Ziemi
Sarafina miała siostrę bliźniaczkę-Zingelę. Zingela i Sarafina dogadywały się bardzo dobrze. Zawsze miały dobre kontakty między sobą. Lecz gdy lwiczki dorosły,Sarafina miała męża Skazę. A Zingela znalazła innego męża,który mieszkał na Rajskiej Ziemi. Nazywał się Leter. Sarafina nie chciała,aby Zingela jej opuszczała,ale były już dorosłe,i lwica musiała to zrozumieć. Po kilkunastu minutach,Zingela miała odejść. Sarafina płakała za lwicą, Jednak Zingela odeszła,bo musiała iść do Letera. Leter bardzo lubił też Sarafinę,ale wolał oczywiście Zingelę. Sarafina i Zingela wiedziały o tym,ale Zingela nie robiła z tego wielkiej afery. Po kilku minutach Leter przyszedł po Zingelę,i lwice musiały się pożegnać. Leter widział,że siostrom jest trochę smutno z tego powodu. Nie także Sarafina już tęskniła,ale Zingeli już było smutno. Lew spojrzał na Mufasę,który był koło Sarafiny i Zingeli. Było tam dużo lwów:Mufasa,Sarabi,Zira,Skaza,Shizasen i Ni. Sarafina i Zingela nie mogły ich odpędzić. Leter przestraszył tylko Ni i Shizasena,którzy mówili coś pod nosem. Z głośnym rykiem stanął do Mufasy. Leter nie wiedział,że Mufasa był królem Lwiej Ziemi. Mufasa przedstawił mu się,i ryknął triumfalnie. Na te słowa i przerażający ryk,Leter się wycofał. Nie chciał stawać do boju z królem. Mufasa miał teraz złe myśli,odnośnie tego lwa. Jednak dowiedział się,że Skaza kocha Sarafinę,a Zingela to siostra Sarafiny. Sarafina była też najlepszą przyjaciółką Sarabi,co trochę pomagało Leterowi. Poza tym,Mufasa nie chciałaby robić krzywdy nawet przeciwnikowi. Skaza odszedł,bo nie był temu ciekawy. Zingela i Leter odeszli na Rajską Ziemię,a Sarafina została sama z innymi lwami i przyjaciółmi. Miała jeszcze matkę,ale ona nie zastąpiła jej siostry. Karakani też było smutno,że jej córka odeszła. Ale wiedziała,że przecież będą się spotykać. Sarafina nie chciała jednak,żeby Zingela w ogóle odchodziła. Mijał czas. Sarafina przyzwyczaiła się już do nieobecności siostry. Nie spotykały się często,bo Zingela miała tez inne sprawy,a Sarafina też nie miała na to zbyt wiele czasu. Zingela miała dziecko o wiele wcześniej,niż Sarafina. Sarafinie urodziła się Nala,gdy córka Zingeli była prawie dorosła. Wszyscy cieszyli się z narodzin małej lwiczki,i wtedy Zingela odwiedziła Sarafinę na dłuższy czas. Lwice bardzo się z tego cieszyły. Potem Zingela znów odeszła na Rajską Ziemię. Karakani umarła,a Sarafinie było bardzo ciężko. Teraz została sama z Nalą,i musiała szukać sobie nowego męża. Został nim Shizasen,który bardziej podobał się Leterowi niż Skaza. A tymczasem Zingela martwiła się o siostrę. Jej córką była już dorosła Damu,która nazywała się tak nie bez powodu. Bardzo często udawała piękną panienkę,którą zresztą była. U Sarafiny,zdarzyło się nieszczęście. Na Lwiej Ziemi zmarł król Mufasa,i jego syn Simba. Simba żył,ale według opowieści Skazy,nie przeżył. Lwice i lwy uwierzyli w opowieść Skazy. Jednak znaleźli tylko ciało Mufasy,a Simby już nie. Lew wytłumaczył im,że niby pochował Simbę. Wszyscy w to uwierzyli,łącznie z królową Sarabi. Skaza koronował się na nowego króla,Zira została królową,i lew wpuścił do królestwa hieny. Sarafina wiedziała,że Zingela się o nią martwi,ale nie chciała jej o tym mówić. A tymczasem Zingela poprosiła córkę,aby pobiegła zapytać się cioci o wiele rzeczy. Damu była załamana,gdy zobaczyła Lwią Ziemię. Królestwo nie było do końca zniszczone,ale lwica przeraziła się widokiem hien. Było ich tak dużo,że prawie zaatakowały młodą lwicę. Sarafina od razu poznała Damu,i wiedziała,po co przyszła. Poprosiła lwicę,aby nie mówiła matce o jej problemach. Damu nie chciała niczego ukrywać przed Zingelą,ale przecież obiecała. Powiedziała jej,że wszystko u niej dobrze. W końcu Damu chodziła do Sarafiny regularnie. Była tam tak często,że wiele razy została zaatakowana przez hieny. Cały czas okłamywała matkę,że Sarafina czuje się dobrze,a Lwia Ziemia jest taka jaka była. Zingela już nie chodziła do siostry,co nawet cieszyło Sarafinę. Nie chciała,aby Zingela dowiedziała się o jej stanie,i stanie Lwiej Ziemi. Ale w końcu pokłóciła się z Sarafiną,bo chciała powiedzieć o wszystkim matce. Mimo tego,że Sarafina błagała ją,groziła,zastawiała drogę,robiła zakłady,to Damu i tak nie chciała przyjąć jej propozycji. Lwica poszła do matki,i opowiedziała jej o wszystkim. Zingela wtedy pomogła Sarafinie,i wróciła na Lwią Ziemię. Leter ją zrozumiał,i wtedy przeprowadzili się. Sarafina czuła się wtedy pewniejsza w walce z dawnym mężem. Zingela,Leter i Damu zostali już na Lwiej Ziemi.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
mam pomysł na król lew 4 i chciałam go opisać i to zrobie ale do tego chciałabym użyć "córki Asante" jeśli się ?Azro nie obrazisz :D :
OdpowiedzUsuńw mojej wersji są 2 części - 1 o Lwiczce Sorajii i Lwie Thanabi a 2 o lwiątku Laur i o Ravini. Opisze część 2 bo jest moim zdaniem ciekawsza :) :
kiara i kovu mieli 2 dzieci - Najpierw Laura a jakiś czas później Soraje.Soraja gdy była mała została porwana przez hieny ale im uciekła aż do doliny suchych łez ( za ziemią Timona ) i tam żyła narazie.. w tym czasie u Laura było inaczej... Laur był miłym , ciekawski i bardzo wesołym i pełnym życia lwiątkiem.zawsze słuchał się kovu i kiary , nawet gdy kovu opowiedział mu o cmentarzysku słoni , niemiał nawet zamiaru tam iść :) pewnego dnia szedł sobie polaną i nagle zaatakował go łapą jakiś żółty lew z bardzo ciemną grzywą , a zza niego wyłoniła się Zira !..okazało się że przeżyła ! Laur wiedział kto to ponieważ kovu mu wszystko tłumaczył.Lwiątko wystraszone że spodka je los Kopy ( śmierć ) zaczął uciekać , ale niezdało to sie na nic bo Agar ( ten żółty lew ) złapał go za ogon i zaczął mu grozić , a wtedy zza ziry wyłoniła się Serpen , Lux i Ravini.Laur odrazu zakochał się w Ravini ;D Zira i Agar puścili go a on codziennie spotykał się tajemnie z Ravini , pewnego dnia poszli razem do hien i okazało się że Laur zaprzyjaźnił się tam ze znajomym hien , Kompanierosem :) pewnego dnia on i Kompanieros poznali 2 inne lwiątka - Gracjana i Ajanosa ;DD gdy Laur został dorosły , przyszedł pewnego dnia do domu a lwia ziemia płonęła ... a widać było że królową była Serpen ! , która wygnała 4 kumpli... pewnego dnia postanowili wrócić i się zemścić.Zabili Serpen i połowę jej stada , bo reszta postanowiła się przyłączyć do nich ze strachu.Potem Mósieli uwolnić Thanabiego ( kochanka Soraji ) który jak sie okazuje został porwany przez hieny i lwy ( takie połączone stato ) i oni go uwolnili ale w bitwie zginęła Vitani.na koniec Thanabi i Soraja zostają władcami a Simba oraz Nala umierają ze starości, a przy ryknięciu na koniec i muzyczce pojawia się w niebie Vitani z Kopą ;x i wszystko jest SooGood xD powiedz co o tym myślisz Azro :)
Fajna historia,ale lepiej abyś zrobiła sobie bloga,i pisała na nim te opowieści ;) Bo wiesz,tutaj nie pisze się swoich wersji na temat KL.(chyba że właśnie o tym jest notka)
UsuńNo właśnie,Nita!
UsuńSuper notka!
OdpowiedzUsuńDobrze że Damu zdecydowała się powiedzieć o wszystkim Zingeli. ^-^
Fajowe opowiadanie :) Czekam z niecierpliwością na kolejne .
OdpowiedzUsuńNita-nawet fajne,ale nazwy ziemi i imiona pisze się dużą literą. I nie spodkała tylko spotkała. Opowieść nawet dobra :) (ale jakby co,to u mnie Kopa przeżył,a Zira umarła ;P)
OdpowiedzUsuńazro odbierz dyplom z mojego bloga
OdpowiedzUsuńNaprawdę super notka Azro! Zresztą,jak wszystkie :) Świetnie dobrane obrazki,i skąd miałaś z Zingelą? :O Zingelę zna mało kto,a Ty o niej piszesz :) Zgadzam się z innymi. Twoje notki świetnie się czyta,i ja także czekam ;)
OdpowiedzUsuńExtra !
OdpowiedzUsuńSupcio!
OdpowiedzUsuńHmmm...komentarze do Twoich notek wkrótce przekroczą wszelką znaną nam granicę xD Cieszę się,że masz tak popularnego bloga,i oczywiście zachęcam także innych do komentowania :)
OdpowiedzUsuńA moim zdaniem siostrą Sarafiny jest Nina,a także przyrodni brat Kiwa. Kiwa nie przeżył pierwszego polowania,a Nina odeszła od siostry po kłótni. Sarafina była starszą córką,a Nina wtedy była już dorosła. Rodzice Sarafiny i Niny to matka Esia i ojciec Ukuki. A ojcem Kiwy był Chali,i oczywiście matka Sarafina. A Zingela moim zdaniem istniała,ale w zupełnie innej historii. Takiej-
OdpowiedzUsuńSarafina była jeszcze małą lwiczką,gdy zobaczyła wielkie góry. Poszła do nich,i tam zobaczyła płaczącą lwiczkę. Podeszła do niej,i zaprzyjaźniły się. Była to właśnie Zingela,która opowiedziała o swoim smutnym dzieciństwie. Jak była bita i torturowana przez rodziców,a Sarafinie zrobiło się bardzo przykro. Rodzicami Zingeli byli Batu i Isa. Jednak lwiczka nigdy nie chciała o nich mówić. Uciekła z domu,z Rajskiej Ziemi. Potem nikt jej nie szukał,i królewska para-Ahadi i Uru,pozwolili jej zamieszkać w Lwiej Skale. Esi było bardzo smutno z powodu Zingeli,więc postanowiła przyjąć ją do rodziny. Jednak Ukuki nie zgodził się,i Zingela została tylko przyjaciółką Niny i Sarafiny. Jest to może długa historia,ale to moje zdanie:P
Anonimowy, Azra niech pisze jak uważa!!!
UsuńJa nie mówię,żeby pisała inaczej,po prostu napisałem swoją wersję!!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńA ktoś Ci kazał ją napisać? Jak chcesz to załóż sobie bloga, i pisz swoją wersję, Anonimowy!
UsuńW tych blogach nie da się niczego napisać. Za każde słowo będziesz oceniany...chyba mam prawo do tego!
UsuńNiektórych wkurza pisanie swoich opowieści. Może Azrę jeszcze to nie denerwuje,ale kiedyś pewnie zacznie,bo to jej blog. Załóżcie sobie własne blogi,i tam piszcie. Tak samo Nita,tu nie pisze się swoich wersji KL!
UsuńJak zwykle super ♥
OdpowiedzUsuńJuż niedługo minie rok, aż zaczęłam interesować się królem lwem xD ♥
A ty Azro, to bloga prowadzisz już chyba ze 2-3 lata, nie ? O.o
Oczywiście poza KL interesuje się też innymi rzeczami :P Od pisania tego blogu w tym roku będzie 3 rok ;)
UsuńFajnie :p
UsuńAzro,chciałam Cię tylko serdecznie zaprosić na mój nowy blog http://opwiescikrollew.blogspot.com/ oraz Ci podziękować,bo to dzięki Tobie go założyłam,ponieważ mnie zainspirowałaś. Wiem,że nigdy nie dorówna Tobie,ale mam nadziję,że innym się spodoba.
OdpowiedzUsuńKolejna piękna notka :)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na kolejną notkę Azra !
OdpowiedzUsuńa teraz opisze 1 część o Soraji i Thanabim ;D :
OdpowiedzUsuńSoraja gdy była mała została porwana przez hieny ale uciekła do Doliny Suchych Łez i tam żyła samotnie... ale czy napewno ? nie !
miała 3 mężów i przygarniętego synka! ale każdy mąż przez przypadek ginął :( : są Antar , Mufio i Sido - Antar topi się , Mufio zostaje zabity przez hieny , a Sido spada do wąwozu pełnego biegnących antylop gnu... a małe lwiątko imieniem Soto , ucieka od Soraji , gdyż lwy które w czasie nastoletnim Soraji do niej zarywają biją Soto.w końcu poznaje lwa Thanabiego i sie kochają w sobie ale on zostaje porwany i Soraja wraca na lwią ziemie ( jakoś poznała drogę )i kovu i kiara ją poznają i idą po wojnie wcześniej opisanej z Serpen na wojne nr 2 ;P wygrywają ale ginie Vitani i Soraja i Thanabi zostają władcami ;D
Wiesz co,nic nas to nie obchodzi! Jak chcesz to załóż sobie bloga,a nie pisz na innych! Imiona lwów i nowe zdania piszę się wielką literą!
UsuńA niech se pisze. Jak Azra nie chciałaby żeby pisała,to by jej o tym powiedziała. Ale z literami całkowicie się zgadzam,powinnaś o tym pamiętać Nita!
UsuńFajne opowiadanie Azro :) Tylko Nita,nie pisz tutaj. Zgadzam się z Nati00,załóż sobie bloga! Ciekawe kto robił ten obrazek z Sarafiną i Zingelą,bo nie jest podpisany. Ja gdybym robiła takie obrazki,to bym jej podpisywała.
OdpowiedzUsuńNadra;)
UsuńSkąd wiesz?
UsuńWiesz co, piszesz super notki. Nie długo chyba wszyscy fani króla lwa będą za tobą szaleć!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajna notka. Sarafina nie lubianą przeze mnie postacią,ale notka fajna. Fajnie się czyta,a Nita-nie pisz tutaj,bo to blog Azry,jak chcesz to sobie załóż. Zgadzam się z Taką :) I Anonimie-nie obchodzi nas,jaką Ty masz historię o Sarafinie i Zingeli. To jest blog Azry,a wy piszecie jakby to był wasz blog. Tu jest miejsce na komentowanie Azry,a nie was...
OdpowiedzUsuńTrochę dziwny temat,ale notka w porządku. Super prowadzisz tego bloga! I widzę,że dużo osób robi serduszka,jak się je robi????
OdpowiedzUsuńTo jest chore! Rozumiem, że to twój blog i ja nie powinienem się w to mieszać, ale powinnaś coś zrozumieć. Napisałaś, że Sarabi ma siostrę bliźniaczkę, ja się z tym nie zgadzam, ale możesz sobie tak napisać (to już wytrzymałem), ale jak piszesz, że Sarafina miała siostrę i do tego wszystkiego BLIŹNIACZKĘ to już mnie ścięło z nóg.
OdpowiedzUsuńRozumiem, twoja sprawa, twój blog, nie mam z tym nic wspólnego ;/
Ale dobra, próbujesz to podkoloryzować dodać lepsze elementy, ale przez to mącisz. Tak! Mącisz, bo chcesz wymyślać coś nowego, a nadal zostajesz w miejscu. Ja (przykładowo) się już pogubiłem. Nie wiem jak tam z Wami, pewnie się Wam podoba i zaczniecie mnie wyzywać, ale tak już jest.
Tak Temida-bo jesteś debilką. Nie ma bliźniaczki,tylko starszą siostrę. Najpierw czytaj,potem pisz!!! A ty tylko obrazki zobaczyłaś,i już piszesz!!!!!! Mi się to podoba,a jak tobie nie to trudno. Nikt inny się nie gubi,tylko ty. A poza tym,to Zingela była pierwsza w opowieści Azry,a Naada doszła później. Świetna notka,i nie komentuj jak nie wiesz. I to jest inna notka,powinnaś napisać komentarz w siostrze Sarabi,a nie tu zaczynać!!!
OdpowiedzUsuńfajne
OdpowiedzUsuńTemida-ty w ogóle nie masz bloga,i nawet nie czytałaś notki Azry!! Naada nie była bliźniaczką Sarabi,tylko starszą siostrą!! Zgadzam się z Kopą. I to nie jest wyzywanie,tylko pouczanie. A jak ci blog nie pasuje to won!
OdpowiedzUsuńNie,nie jestem tą samą osobą co ten Anonim!!!!!! I zgadzam się z innymi,bo Temida wcale nie oglądała notek,tylko chyba obrazki...Notka fajna,i zdobyła trochę komentarzy ;)
UsuńTemida ma trochę racji-bo Azra trochę miesza i zmienia swoje historie,ale tak też jest dobrze. Przecież można sobie zmieniać historie w każdej chwili. Titi,nie używaj tak dużo wykrzykników,bo wtedy głupio to wygląda...
OdpowiedzUsuńJestem za Temidą. Przecież Azra zmienia sobie historie często,a wy tego nie zauważacie. Ciągle pisze nowe notki,trochę ich za dużo. Nie mówię,że ma przestać,ale krótka przerwa by się przydała.
UsuńMoże Azra nie chce zawieszać bloga. Co wy macie do niej!? Temida-skoro widzisz,że nie masz racji,to nie masz odwagi nawet się przyznać!!?? Zingela była pierwsza,a siostra Sarabi jest starsza. Jeśli wam się nie podoba,to możecie nie komentować,ani nie czytać. A nawet jakby Azra napisała,że Sarabi z Sarafiną są siostrami,to też by coś wam nie pasowało? Wam nic nie pasuje,co ktoś pisze. Każdy ma inną historię KL,i może się jej trzymać!
UsuńNawet gdyby zmieniała za każdą notką,to i tak byłoby fajnie!!!
Usuńzgadzam się z lili jak wam nie pasuje to nie czytajcie
OdpowiedzUsuńJa też
UsuńCudowne
OdpowiedzUsuńŚwietna notka,dużo komentarzy się doczekała :) Mój to 35,a pewnie będzie więcej :P No właśnie,Temida-to jest Azry blog,a ty nawet czytać nie umiesz.
OdpowiedzUsuńFajnie napisane,ale za dużo tych komentarzy :P Ta notka tak ciekawa nie jest ludzie ;P
UsuńWłaśnie,że jest! Ma dużo komentarzy,bo dużo osób ją lubi!
UsuńWiele osób pewniej jej nie przeczytała i komentuje. Może wywnioskowaliście coś z 2 zdań,obrazków lub samego tytułu!? Ja naprawdę to przeczytałem,i nie było to zbyt ciekawe. Już wszyscy znamy Zingelę,Skazę i Sarafinę. Pojawiły się 2 nowe postacie-Leter i Damu,więcej nikt. Ta notka akurat mnie nie zaciekawiła,chociaż innych może tak...
UsuńCo ci to przeszkadza,że dużo komków!? Pewnie zazdrościsz,bo ty nawet nie masz. Nie cierpię takich ludzi,którzy komentują czyjąś pracę,gdy on sam tego nigdy nie robił. Czemu ci się to nie podoba!? A jeśli ci się nie podoba,to jest takie coś jak wstecz albo zamknij,wiesz? Nie musisz tu wchodzić,jak nie pasuje!
UsuńNo właśnie! Kopa ma rację! Jak komuś nie pasuje to chyba umie wyjść! Świetna notka Azro!
UsuńCóż o tym sądzić. Notka jak już wcześniej pisałam extra. Ale dajcie spokój Haron003745. Nie każdemu musi podobać się jakaś notka Azry. Oczywiście mnie się podobała, ale nie wiem jak z innymi. Skoro komuś się nie podoba ma prawo to powiedzieć, a skoro wam się to podoba to nie jest powód aby zaraz kogoś wyzywać, że jest głupi bo mu się notka nie podoba. To jest po prostu krytyka i trzeba ją przyjmować. A co do Temida to tak: Po prostu może nie zrozumiała treści notki i co ? Ale może Azra chce dodawać jakieś nowe postacie. Każdy ma swoją wersję KL.... To by było na tyle. Pozdrowienia Azro !
UsuńNie wszystkim musi się podobać,ale Haron003745 nie napisał krytyki. Głupie dzieci. Nie wiecie co znaczą różne słowa! Świetna notka Azro,mi się podoba.
UsuńSkoro tak anonimie niech Ci będzie, ale nie jestem głupim dzieckiem. Może mam prawo tak powiedzieć i co ? I wiem co znaczą różne słowa bo nie jestem głupia.
UsuńJakbyś wiedziała,to byś ich tak nie używała. Może i wiesz,jak widać,to dałaś się opanować przez innych!
UsuńA czego od niej chcesz?! Nie przejmuj się Utamu, takie jest życie! I sam nim jesteś anonimowy!
UsuńNie,bo w przeciwieństwie do wam używam słów w ich znaczeniu! Np.żal,to dla mnie jest współczucie drugiej osoby,a nie obrażanie kogoś!
UsuńTo ty nie używaj ich w ten sposób,ale tak się ich używa,więc daj innym ich tak używać. To już jest nasza sprawa,jak ich używamy. I wpieprzasz się tylko dlatego,że Utamu użyła słowa "krytyka". Nie było to w odpowiednim znaczeniu w tej sprawie,ale to już jest jej sprawa jak mówi. Nie kłóćcie się,bo za niedługo Azra się wtrąci do rozmowy,albo najlepiej usunie wasze bezsensowne komentarze.
UsuńNie zamierzam się w cale z tobą kłócić anonimie, zgoda ? Miejsce na komentarze wcale nie służy do kłócenia się.
UsuńKopa-twój fan - Ja nie zaczęłam tej kłótni, ale zamierzam ją skończyć. To anonim ją zaczął wtrącając się, że źle użyłam słowa " krytyka ".
UsuńBo źle go użyłaś. Krytyka polega na czym innym,niż pisaniem o tym,że trzeba usunąć bloga albo że jest głupi. Ok,nie chce mi się już kłócić,bo do niektórych nic nigdy nie dotrze...
UsuńŻal mi cię,anonimie. Ona kończy gadkę jak normalny człowiek,a ty nadal nie rozumiesz. Może źle użyła,co cię to!? Ma prawo używać słów jak chce,a krytyka to chyba nie jest złe słowo. Zgadzam się,że to nie jest krytyka,ale nie musisz z tego robić nie wiadomo czego. Utamu-najlepiej nie odpowiadaj już na zaczepki anonima!
UsuńKolejna dziewczyna która nie zna się na wyrazach. I użyłaś właśnie tego słowa-"Żal",który ja dałem za przykład. Nie wiem czemu nasze polskie dzieci żyją w takim kraju. Może gadam głupio,ale trudno. I naprawdę jest mi szkoda ludzi,którzy używają takich słów w takim znaczeniu. Bo to nie jest normalne,żeby wszyscy używali tych słów. Nie wiem czemu,ale z czasem robimy się coraz głupsi. (nie mówię tu o sobie) Dlaczego? Bo inni coś mówią,a my chcemy się popisać albo dołączyć do głupków. Myślicie,że ile rzeczy powstało przez coś takiego!? Głupie dzieci...szkoda mi słów!
UsuńDobra koniec z tym ! Azro usuń te komentarze. Jak już powiedziałam nie zamierzam zaczynać z wami wojny. Mówcie o mnie cho chcecie, ale nie szukajcie u mnie zaczepki. To, że napiszecie, że jestem głupim dzieckiem, nie znaczy, że to prawda. I tak nie będę odpisywała wam czegoś co nie jest prawdą. Na przykład ty anonimie, każdy ma swoje wady i ma prawo się pomylić, ale to nie jest powód do zaczepek. Kończę tą kłótnie... Pozdrowienia !
UsuńUtamu ma rację. Anonimie-jeśli będziesz dalej się kłócił,to Twoje następne komentarze będą usuwane. To nie jest miejsce do kłótni!
OdpowiedzUsuńOk,jak chcecie. Fajna notka Azro,i nie używajcie dalej takich słów,bo ja nie chcę prowadzić kłótni,tylko was upominam. Więcej już się nie odezwę...
OdpowiedzUsuńFajna notka Azro, ale moim zdaniem Ty anonimie szukałeś tylko zaczepki u Utamu. Nie chcę Cię obrazić ale taka jest prawda. Dobrze, że zrozumiałeś/łaś, że Utamu nie chce się z Tobą kłócić. Całe szczęście, że Ty Utamu jesteś chociaż mądra i wiesz co zrobić w takich chwilach.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem,to ta kłótnia była niepotrzebna,i zajęła tylko komentarze.
OdpowiedzUsuńRozumiem Nati00 ale to nie była moja wina ;)
UsuńNo w sumie tak. Ale prędzej czy później,dobrze że zrozumiał ;)
UsuńJakby co,to sorry Utamu,nie chciałem Cię obrazić ani nic. Ja tylko upominałem,chciałem pomóc...
UsuńFajna notka,najlepsza z całego bloga <3 I nie chodzi tu tylko o ilość komentarzy :P
OdpowiedzUsuńAle ta Damu jest brzydka,nie wiem czemu ją tak nazwali. Nie! Nie podejrzewajcie,że chcę odpowiadać jej,albo że nią jestem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja jestem sobą,i dopiero przyszłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sorry,za ten wybuch...świetna notka i popularna Azro :)
UsuńNom. Nie jestem tym kłócącym się anonimem,od razu mówię. Świetna noteczka :)
UsuńSupcio
OdpowiedzUsuńGrrrr...jakie pazurki Damu (so sexi xD)
UsuńŚwietna notka :) Ładna ta Damu ;D
OdpowiedzUsuńHehe xD Więcej myśmy w tych komentarzach razem napisali niż Azra tą notkę xD Ale notka ciekawa i pomysłowa
OdpowiedzUsuńA przeszkadza to komu? :p Fajne
UsuńPiękne
OdpowiedzUsuńŚwietna notka i chyba popularna wśród ludzi xD
OdpowiedzUsuńNOOOOOOO
UsuńBo się ludzie interesują takimi rzeczami :P
UsuńCo tu dużo mówić? Świetne!
OdpowiedzUsuńJednym słowem-najlepsze!
OdpowiedzUsuńNotka jak widzę popularna,watro komentować :)
OdpowiedzUsuńŚwietne
OdpowiedzUsuńNie rozumiem skąd ta ekscytacja. Może notka dużo ma komentarzy,ale popularne nie zawsze znaczy dobre!
UsuńLOL!! Można przecież lubić jakąś notkę i widać,że zazdrościsz Azrze jej popularności!
UsuńNo właśnie!!! Zazdrocha,bo super popularna notka.
UsuńBardzo super :) Nie przejmuj się Nati00,bo do niektórych nic nie dociera. Haron003745-po co komentujesz? Nie podoba ci się,to wyjdź!
OdpowiedzUsuńNawet dobra,ale dla mnie to tak 7/10 ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne,jednak ja mam inną historię :) Nie chcę robić tak jak inni,ale trudno :P U mnie Sarafina jest młodszą siostrą Zingeli,a Zingela jest przybraną córką Lilydy (matki Sarafiny) A potem Zingela przybrała nowe imię-Tiwni. Oczywiście liczy się tu Twoje zdanie Azro :)
OdpowiedzUsuńJa próbuję tylko oderwać was od tego komputera! Ja w przeciwieństwie do was nie jestem jakimś rąbniętym fanem blogerki! Każdy może mieć bloga,a ten nie jest tak dobry jak myślicie...
OdpowiedzUsuńTylko ja tu jestem normalny...próbuję was uratować od komputera!!!! Ja też spędzam przy nim czas,ale nie jestem jak wy,fanem Króla Lwa ani Azry. Bloga może mieć każdy,i nikogo blog nie jest doskonały. Ja uważam,że wy po prostu zmyślacie te wszystkie historie,bo to nie jest przez nikogo potwierdzone!!!! Może macie jakieś dowody,ale zazwyczaj tylko usuwacie komentarze,a nie próbujecie wytłumaczyć to. Więc mówię-ja tylko próbuję zrobić z was normalnych ludzi,którzy nie spędzają każdej wolnej chwili przed monitorem!! Jeśli komuś przeszkadzam,to śmiało! Niech mówi! Ale później będziecie żałowali,że mnie nie posłuchaliście. Jesteście strasznie ograniczeni!!! I dziwić się,że w tym wieku kompletny debil jest w stanie zrobić karierę,chociaż i tak nikt go nie lubi. (to zdanie nie miało być obrazą dla jakiejkolwiek osoby)
OdpowiedzUsuńJeśli mój blog Ci się nie podoba,to wyjdź z niego. To jest miejsce do komentowania,a nie do namawiania ludzi do różnych rzeczy. Chcesz,to zrób to gdzie indziej. Zrozum,że twoje komentarze nie są przez nikogo popierane,nie masz po co ich pisać. Jeśli jednak nadal będziesz chciał tak komentować,to najlepiej już nic nie pisz.
UsuńŚwięta racja Azro :)
UsuńAzra ani my wcale nie spędzamy całego wolnego czasu przed komputerem! Azra pisze tego bloga, ponieważ lubi to robić, a my czytamy bo nam się podoba! Jeśli ci się on nie podoba to spier***** ty deb***!!! (sory za takie słowa, ale to jest wkurzające!)
UsuńAzro, świetna notka!
Zgadzam się z Azrą:) I świetna notka;)
UsuńCiekawe. Świetnie,że dałaś nam do zobaczenia jak wygląda Damu i Zingela,ale szkoda,że nie dałaś Letera...
OdpowiedzUsuńPewnie obrazków nie było xD
UsuńSuper,zainteresowało mnie :) Tylko tak dalej,tej popularności!!! :D
OdpowiedzUsuńFajne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne,nie fajne :P
UsuńAle się uwzieliście na tą notkę xD
OdpowiedzUsuńJak jest co komentować,to komentują :p
UsuńMi się zdaje,że po prostu chcemy dodać Azrze komentarzy ;P Bo notka zła nie jest...
Usuń11/10 :)
OdpowiedzUsuńXD SUPER :p
OdpowiedzUsuńŁadne obrazki i super opowieść :)
OdpowiedzUsuńFajne :) Podoba mi się,bo jest po prostu świetna ;D Gratuluję talentu,też bym taki chciała mieć :)
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak określić to w słowach-piękne,nie,cudowne,po prostu nie wiem :)
OdpowiedzUsuńA ja wiem-fajne :P
UsuńNaprawdę super :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńWOW,PO PROSTU SUPER :)
OdpowiedzUsuńZingela ma ładne oczy :P
OdpowiedzUsuńDamu ma piękne,Zingela brzydkie :P
UsuńA moim zdaniem to Sarafina ma ladne :P
UsuńMi się żadna nie podoba XD Ale Damu ma ładne i długie rzęsy,a inne lwice w ogóle ich nie mają :P
UsuńNOOOOO DZIWNE Xd
UsuńDziwne? Co tu dziwnego?
UsuńNo właśnie nie wiem xD Wytłumaczcie to,bo nie kumam xd
UsuńNo bo,to są jakby dziewczyny,a one mają długie rzęsy. (niektóre nawet przypinają XD) A lwice nie mają,więc to dziwne. Tak mi się wydaje...
UsuńBardzo ciekawe...
OdpowiedzUsuń