Hakuna Matata. |
Pumba przechadzał się z Timonem . |
W dżungli z Timonem. |
Malutki Pumbuś. |
Pumba urodził się w dżungli. Jadł robale. Był piękny i malutki. Miał mame Alte, i tate Rasa. Ale guziec nie miał imienia. Alta myślała o Bubuś, ale Ras powiedział żeby nazwać go Pumba. I Pumba rósł. Gdy skończył jeść wszyscy uciekali. Pumbie zrobiło się smutno i odszedł. Załamany poszedł do granicy dżungli. Ale tam był wąż. Mały wąż. Przestraszył się małego Pumby. Myślał że nie znajdzie szczęścia. Zobaczył krzykliwe małpki i przywitał się. Ale małpki uciekły. Myślał żeby opuścić dżungle. I kilka dni póżniej tak zrobił. Odszedł z raju szukać swojego miejsca w wielkim kręgu życia. Doszedł prawie do lwiej ziemi , gdy zobaczył jakiegoś niskiego gościa. Biegł za nim. Gdy się spotkali zaczęli wydzierać się. Timon myślał że Pumba go zje. Ale on je robale. Podróżowali by znaleść swój przytulny dom. Ale Pumba wiedział gdzie jest dużo jedzenia i nie ma drapieżników. Więc poszli tam. Dnie zajadali się robalami a w nocy spali od razu. Pewnego dnia znależli Simbe. Wzięli go i uczyli Hakuny Mataty. Simba róśł. Pewnego razu gdy Timon i Pumba przechadzali się to Pumba , zobaczył robala. Chciałgo zjeść ale Nala skoczyła i Pumba uciekał. Ale Simba poznał że to Nala. Wkrótce urodziło im się dziecko. Pumba i Timon nie mogli uwierzyć że Kiara to lwiczka. Mieli ją śledzić a Pumba wpadł na nią do wody. Timon patrzył czy nic jej się nie stało. Gdy jedli robale zaczęli się kłócić. Pumba mówił że najlepsze są tłuste a Timon chrupkie.Póżniej zobaczyli że Kiary nie ma i pobiegli do Simby. Gdy zobaczyli Zire i Kovu byli wściekli. Ale bali się Ziry. Gdy Zira powiedziałą że Kovu będzie królem Timon śmiał się. Ale Zira i Kovu odeszli. Timon i Pumba znów jedli. Gdy Kovu był już w stadzie oni poszli zobaczyć co w dżungli.Timon mówił że nic a nic się tam nie zmieniło.Wrócili na zabawe. Mieli śledzić już dorosłą Kiare. Ale gdy Kovu pokazał Kiarze jak się poluje,polowanie zmieniło się w zabawe. Ale nosorożce o mało ich nie stratowały.W lwiej ziemi panował pokój aż do czasu gdy Simba poszedł z Kovu. Nikt nie miał zaufania do Kovu.Ale on wrócił był dobry. W walce z Zirą i jej rodziną Pumba miał gazową broń więc nikt nie atakował ich. Gdy Zira utopiła się i stada połączyli się, nic już nie było złe.
uwielbiam Timona i Pumbe:)
OdpowiedzUsuńHakuna Matata :)
OdpowiedzUsuńPumbuś :)
OdpowiedzUsuńgdybym nie oglądała filmu nic bym nie zrozumiała. pisz bardziej szczegółowo, ale zrozumiale, pamiętaj o znakach interpunkcyjnych i gramatyce
OdpowiedzUsuńSorry,ale to było dawno temu i tak nie piszę,jakbyś nie zauważyła ;P
OdpowiedzUsuńWłaśnie. Po za tym,Julia,ja mogłabym opowiedzieć całe życie Pumby teraz,bo przeczytałam to opowiadanie. Jak ci się nie podoba to nie czytaj.
OdpowiedzUsuńSupcio
OdpowiedzUsuń