wtorek, 10 sierpnia 2010

Życie Shizasena

Gdy Shizasen  odwrócił łeb do Sarafiny.
Gdy  Sarafina i Shizasen bawili się w berka.
W dniu wyborów.
Shizasen gdy bronił Sarafine.
Shizasen rozpoczął   życie w małej grocie. Ale rodzice mieli problem z nazwaniem go.
Garlin: Ładne imie to Szaben. Ale Runie nie spodobało się i nazwali go Shizasen.
 I Shizasen żył aż natknął się na Mufase , Take , Sarabi i Sarafine. Sarabi nie spodobała mu się. Gdy wszyscy skończyli wspólną zabawę  Shizasen zatrzymał Sarafine. Powiedział jej żeby jutro wyszli. Sarafinie spodobał się pomysł Shizasena. Sarafina myła się, wygładzała i polerowała, bo obaj podobali się sobie.
Shizasen nie mógł się doczekać aż Sarafina przyjdzie. Jestem! Krzykła i zobaczyła pięknego Shizasena. Był taki piękny ,że Sarafina nie wiedziała czy to on. Ale poszli pobiegać. Wkrótce znudziło im się to. Więc bawili się w berka. Ale miesiące mijały a wraz z czasem lwiątka rosły .Wreszcie nadszedł czas wyborów. Mufasa, Taka i Shizasen ustawili się uśmiechnięci i wyprostowani. Sarabi wybrała Mufase. Taka stał z nadzieją że wybierze jego. Ale wybrała Shizasena.
 ! Po kilku tygodniach na lwią ziemie napadły hieny. Idąc koło granicy Shizasen obronił Sarafine i tak jak jego rodzice został rozszarpany.

11 komentarzy:

  1. skąd znasz jego historie (czy wymyśiłaś)

    OdpowiedzUsuń
  2. kocham tego lwa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne :) Umarł bohatersko :(

    OdpowiedzUsuń
  4. tylko twój blog jest najfajniejszy i tylko go czytam.poszesz fantastycznie i pisz dalej

    OdpowiedzUsuń
  5. Chcę cię pochwalić ZA AKTYWNOŚĆ. Piszesz dużo i fantastycznie. PYTANIE, BARDZO, BARDZO WAŻNE: SAMA WYMYŚLASZ ICH HISTORIE, CZY WIESZ ŻE TO SIĘ STAŁO? ODPISZ MI NA JAKIMŚ BLOGU (NAJLEPIEJ GLITKI). PRZECIEŻ WYTWÓRNIA NIE UMIESZCZAŁA TEGO W FILMIE...

    OdpowiedzUsuń
  6. Sorry,ale nie znalazłam tego bloga :( Niektóre wymyślam a inne wiem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jakie są te prawdziwe?

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy-Prawdziwe są nam nieznane,ponieważ nie wystąpiły w filmie

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna historia, życie Shizasena jest całkem ciekawe.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. Notka fajna, moja wersja:

    Pewnego dnia Santan (mama Shizasena) urodziła dziecko. Razem z Wazet (tata Shizasena) próbowali znaleźć dla niego imię, ale nie mogli.

    Nazywali go dziecko, albo syn.

    Mijały lata, a pewnego dnia kiedy lewek był jeszcze lwiątkiem zmarli jego rodzice w wielkiej powodzi. Sam też wpadł do wody, ale uratowała go lwiczka Sarafina kiedy bawiła się z Mufasą, Taką i Sarabi. Gdy lewek już ochłonął, nie miał poważnych ran, ale w sercu czuł ból okropny. Sarafina cały czas go pocieszała. Aż wreszcie wyrośli do dorosłości.

    Lew: Hej moja piękna, o czym tak śniłaś?

    Sarafina: Nie znam twojego imienia.

    Lew: Ja nie miałem imienia.

    Sarafina: Ja mam w sercu twoje imię...

    SHIZASEN.

    OdpowiedzUsuń