piątek, 17 września 2010

Nuka i jego rodzina






Gdy Skaza był królem, Nuka przechadzał się po okolicy. Spotkał małą lwice. Ale Skaza i Zira byli przeciwni miłości Nuki. Jestem Cavit. Powiedziała lwica. A ja Nuka. Powiedział. Cavit? Moja siostra nazywa się Vitani. Bardzo podobne imiona! Krzyknął Nuka. Tym czasem Skaza wyruszył na poszukiwanie Nuki. Skaza usłyszał Nukę. Ukrył się w krzaku i patrzył. Cavit akurat odeszła i Skaza nie zaważył jej. Nuka wrócił do domu z ulgą. Na następny dzień znów spotkali się. I tak robili w ukryciu przed Skazą i Zirą. Także Kovu i Vitani nie wiedzieli o tym. I robili tak dotąd gdy Simba wrócił. Gdy Simba wrócił Nuka i Cavit nie spotykali się tak często. Ale teraz gdy Simba wygnał złych z lwiej ziemi,  Skaza i Zira nie byli przeciwni miłości Nuki do Cavit. Gdy Cavit i Nuka byli dorośli,Cavit zaszła w ciąże,a niedługo po tym urodziła. Jakie piękne. Podobne do ciebie Nuka. Powiedziała Cavit. Bardzo ładne. Ale jak je nazwiemy? Zapytał Nuka. Może Heddy! (Czytaj Hedi). Krzyknęła Cavit. Po chwili przyszli Zira i Skaza. Ładne macie dziecko. Jak się nazywa? Pytała Zira. Nazywa się Heddy. Powiedział Nuka. Skaza zrobił minę i podniósł Heddiego. Niezbyt ładne. Mi się wydaję że jest brzydkie. Mówił Skaza. Zira,Nuka i Cavit zrzucili Skazę ze skały. Ej! Co to było?! Krzyczał wściekły Skaza. Za to że nazwałeś moje i Nuki dziecko brzydkie! Krzyknęła Cavit. I tak Heddy rósł. Wkrótce Nuka umarł pod ciężarem kłód. Cavit widziała śmierć męża,a Heddy płakał widział tylko łapę swojego ojca. Cavit i Heddy uciekli. Musimy odejść Heddy. To koniec. Łkała Cavit. Ale gdzie? Pytał zapłakany Heddy. Ja też nie wiem Heddy. Płakała Cavit. Nagle znalazł ją Simba. O nie. Heddy. Simba zaproponował zamieszkanie na rajskiej ziemi. Cavit zgodziła się. I z Haeddym poszła na rajską ziemie. Ale zapomniała o dinozaurach. Wkrótce Heddy był dorosły. Ale dowiedział się że przez Simbę i Kovu jego ojciec nie żyje. Pognał ile sił do lwiej ziemi. Gdzie jest Kovu!? I Simba! Zapytał się Nali. Simba? Pewnie go lubisz. Co? Pytała. Tak bardzo. I to jak. Mówił Heddy. Nala powiedziała mu gdzie może ich znaleźć. Heddy pobiegł tam. Zobaczył Simbę i Kovu. Wy! Wy zabiliście mi tatę! Kovu! Ty nas zdradziłeś! A ty Simba! Ty zabiłeś Nukę! Krzyczał wściekły Heddy. Heddy to nie  tak. Wychował mnie Skaza. Twój dziadek. On już nie żyje. Powiedział Kovu. Jak to nie żyje? Powiedział Heddy. Tak Heddy. To już koniec. Powiedział zapłakany Kovu. Heddiemu przypomniało się coś. Cavit mówiła tak,jak umarł Nuka. Pamiętam tą chwile.Straciłem pół rodziny! Powiedział Heddy. Simba wytłumaczył Heddiemu coś. Za chwile przyszła Cavit. TO ONI!!!!!!! NA CO CZEKASZ HEDDY!!!!!????? WYKOŃCZ ICH!!!!!!!!!!!!!! Krzyczała Cavit. Heddy powiedział smutny. Nie mogę. Mimo tego co zrobili. CO!!!!!????? Krzyczała Cavit. Nie. Oni to też rodzina. A to był wypadek. Nikt nie zrobił tego specjalnie. Powiedział Heddy. Niemożliwe. Oni to zrobili specjalnie!! Szybko zabij ich! Krzyczała Cavit. Niestety. Wtedy straciłbym jeszcze więcej rodziny. Mówił Heddy. Dość już tego. I Heddy stanął po stronie Simby i Kovu. Oni mają racje. NIE!!! Krzyknęła Cavit. O nie! Słonie!!!! Mamo!!!!! Uważaj!!!! Ale słoń uderzył Cavit. Spadła ona do bardzo głębokiego wąwozu. Mamo!!! Ale było już za późno. Cavit spadła z wąwozu i umarła. Ale masz jeszcze nas. Mowił Simba. I wszystko było dobrze.

9 komentarzy:

  1. Heddy bardzo do swego ojca podobny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale powalone dzieci

    OdpowiedzUsuń
  3. Marta 123456789017 sierpnia 2012 12:48

    Słodki ten Heddy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda że Heddy nie zabił simby i kovu bo ich nie lubię bo jestem po stronie Skazy

    OdpowiedzUsuń
  5. I jestem dziewczyną jakby co i chciałabym mieć SKAZĘ za męża
    \(^^) /

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne tylko chce o śmierci nuki

    OdpowiedzUsuń
  7. Sorry, ale Nuka przecież był singlem!

    OdpowiedzUsuń